Zamorskie terytoria Francji dotknęła burza, władze mówią o setkach ofiar.


Na archipelagu Majotta na Oceanie Indyjskim żywioł spowodował utratę kilku setek istnień ludzkich. O tym poinformował prefekt Majotty François-Xavier Bévil.
Z danych oficjalnych wynika, że jak dotąd zginęło 14 osób, ale Bévil twierdzi, że ofiar mogło być kilka setek, a nawet tysięcy. Ustalenie dokładnej liczby jest trudne, ponieważ lokalne ofiary są chowane w ciągu doby.
Cyklon Chidoo przeszedł nad archipelagiem w nocy z 14 na 15 grudnia, prowadząc do zniszczenia jednej trzeciej mieszkań prawie 100 tysięcy ludzi. Władze starają się przesiedlić poszkodowanych do punktów tymczasowego zakwaterowania.
Pierwszy samolot z pomocą i personelem medycznym dotarł na Majottę w niedzielę, aby udzielić pomocy ratunkowej.
Inne katastrofy naturalne
W październiku w Hiszpanii przeszła burza 'Dana', która spowodowała powodzie i przyczyniła się do śmierci 217 osób. Również silna burza uderzyła w północno-zachodnie USA, pozostawiając pół miliona domów bez prądu i prowadząc do śmierci jednej osoby.
Czytaj także
- Putin nagle zaczął mówić o możliwym następcy
- Od poniedziałku Ukrainę obejmie zimny front
- Dwie emerytury zamiast jednej: w PFU przekazano ważną wiadomość dla Ukraińców
- ZSU zaatakowało fabrykę 'Strzała' w obwodzie brianskim (wideo)
- Adwokat nazwał kategorie studentów, którzy mogą stracić odroczenie od maja
- Brał udział w najcięższych walkach z okupantami. Przypomnijmy Grzegorza Szkwirenka