Zachód ryzykuje utratą jednej z politycznych kart przetargowych w nacisku na Kreml – ekspert.


Zgodnie z wypowiedzią eksperta ośrodka analitycznego 'Zjednoczona Ukraina' Igora Popowa, przez wystąpienie kanclerza Niemiec Olafa Scholza do prezydenta Rosji Władimira Putina, Zachód może stracić swoją przewagę polityczną. Rosja stara się uzyskać usługi od Zachodu, nie podejmując żadnych kroków naprzód. Zauważył, że zniesienie izolacji jest jednym z zadań rosyjskiej dyplomacji, a przyjazd sekretarza generalnego ONZ do Kazania jest również krytykowany przez ukraińską dyplomację oraz wiele krajów zachodnich.
'Następnymi krokami będą telefony i wizyty. Teraz Putin nie jest jeszcze gotowy, aby pojawić się na międzynarodowych forach i prawdopodobnie boi się nakazu Międzynarodowego Trybunału Karnego. Dlatego będą starali się organizować spotkania w krajach trzecich. To pozbawi Zachód jednego z narzędzi presji na Rosję – międzynarodowej izolacji', – wyjaśnił Popow.
Ekspert dodał również, że istnieje możliwość negocjacji dotyczących pokojowego rozwiązania konfliktu, ale Ukraina powinna do nich przystąpić z pozycji siły, wzmacniając swoje możliwości i zasoby. Zaproponowane przez Rosję warunki dla pokojowych polityków będą nie do przyjęcia.
Czytaj także
- Prezydent nadał tytuł Bohatera Ukrainy szeregowi żołnierzy. Wśród nich: Pawło Petriczenko
- Włochy zwiększą wydatki na obronę pod presją USA
- Holandia przeznaczy dodatkowe fundusze na śledztwa w sprawie zbrodni wojennych Rosji
- Zbrodnie wojenne Federacji Rosyjskiej: Śledczy SBU prowadzą dochodzenia w sprawie ponad 90 tysięcy spraw
- Ministerstwo Sprawiedliwości oceniło potencjał zaangażowania osadzonych w szeregach Sił Zbrojnych
- Minister finansów USA uznał Putina za zbrodniarza wojennego