Kierowcom wyjaśniono algorytm działań w przypadku pozbawienia uprawnień przez pracowników TCK.


Adwokat Dmitrij Frantszuk wyjaśnił, jak postępować, gdy pracownicy TCK odbierają uprawnienia kierowcom.
Według adwokata, pracownicy TCK mają różne sposoby oddziaływania na obywateli, którzy unikają służby wojskowej. Jednak kwestia dotyczy legalności pozbawienia uprawnień kierowcom, którzy unikają obowiązku wojskowego.
W naszym kraju dochodzi do sytuacji, gdy pracownicy TCK odbierają prawo jazdy kierowcom.
Jak wyjaśnił Frantszuk, ustawa o mobilizacji przewiduje możliwość ograniczenia prawa jazdy dla tych, którzy unikają stawienia się w TCK. Jednak pracownicy TCK, z wyjątkiem żołnierzy, nie mają uprawnień do zabierania dokumentów.
Kierowca może stracić jedynie dokumenty związane z służbą wojskową, takie jak legitymacja wojskowa. Inne osobiste dokumenty – paszport, prawo jazdy, karta pojazdu i karty bankowe – pozostają u właściciela i nie podlegają konfiskacie.
Adwokat zaleca obywatelom rejestrowanie podejrzanych działań pracowników TCK na kamerę lub dyktafon, żądanie wyjaśnień i dokumentów, na podstawie których działają.
Jeśli wojskowi zachowują się agresywnie, należy zwrócić się do policji i żądać zarejestrowania zgłoszenia. W przypadku odmowy można złożyć skargę do prokuratury lub sądu.
Przypomnijmy, że w Radzie ogłoszono pozycję w sprawie obniżenia wieku mobilizacyjnego do 50 lat.
Czytaj także
- NASA w zagrożeniu: Trump proponuje znaczne cięcia i anulowanie misji księżycowej
- Izrael postawił ultimatum wobec Gazy, jeśli nie będzie porozumienia do wizyty Trumpa
- Trump ocenił 'trzydniowe zawieszenie broni' od Putina i zasugerował, że wpłynie to na pozycję Kremla
- Mandat za przejazd na 'zielonym': kierowcy mogą otrzymać grzywnę lub stracić prawo jazdy
- Ukraińcom wyjaśniono, jak przelewać pieniądze na kartę i unikać problemów z podatkami oraz bankami
- ZUS zwrócił się do Ukraińców z ważnym oświadczeniem: czy emerytury zostaną wypłacone w maju