Wybuchy w Sumach i atak dronów w obwodzie biełgorodzkim: najważniejsze informacje z nocy.


W Sumach doszło do wybuchów, przyczyny i skutki są na razie nieznane. Nie ma oficjalnych oświadczeń władz na ten temat. Jednak Siły Powietrzne Ukrainy ostrzegają przed aktywnością wrogiej lotnictwa i zagrożeniem użycia środków lotniczego rażenia w strefie w pobliżu frontu.
Prezydent USA Joe Biden wyraził niepokój z powodu możliwości przemocowego przekazania władzy w przypadku porażki Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w 2024 roku. Uważa, że taki scenariusz jest możliwy i jest na niego przygotowany.
Rzeczniczka Białego Domu Karin Jean-Pierre potwierdziła, że USA nie miały informacji o operacji, do której doszło w obwodzie kurskim, ale planują zwrócić się do Ukrainy o uzyskanie szczegółów. Administracja będzie prowadzić dochodzenie w celu ustalenia celu i charakteru tego incydentu.
Gubernator obwodu biełgorodzkiego Federacji Rosyjskiej Wiacziesław Gładkow oświadczył, że Siły Ukrainy przeprowadziły masowy atak dronów na region, w wyniku którego dwie osoby zostały ranne. Zarejestrowano także odgłosy eksplozji w Rosji.
Czytaj także
- Charków. W wyniku ataku dronów zapalił się wieżowiec
- Alarm powietrzny z powodu zagrożenia balistycznego trwał 24 minuty
- Linia frontu na 10 czerwca. Raport Sztabu Generalnego
- Policja pokazała pierwsze chwile po ataku dronów na Odessę
- Ukraina i Rosja przeprowadziły wymianę jeńców
- W obwodzie winnickim ratownicy uwolnili chłopca, który utknął w metalowym ogrodzeniu