W GUR wyjaśniono, dlaczego Ukraina nie będzie mogła rozwinąć rakiety Tomahawk.
wczoraj, 13:56
758

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
wczoraj, 13:56
758

Według słów zastępcy kierownika Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Wadima Skibickiego, nawet jeśli USA przekażą Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu Tomahawk, ich użycie będzie trudne z powodu braku strategicznych samolotów w naszym kraju.
Ukraina nie będzie mogła używać rakiet Tomahawk
'Te rakiety nie są łatwe w użyciu. Głównymi wyrzutniami są okręty wojenne lub strategiczne bombowce. Nie mamy żadnego strategicznego lotnictwa bombowego', — wyjaśnił Skibicki.
Skibicki podkreślił znaczenie możliwości Ukrainy do zadawania 'kinetycznych' uderzeń wewnątrz Rosji na ważne obiekty wojskowe. W międzyczasie trwają negocjacje dotyczące zniesienia ograniczeń w używaniu rakiet ATACMS o zasięgu 300 km.
Podczas dyskusji na temat możliwości pozyskania rakiet Tomahawk ważne jest uwzględnienie istniejących ograniczeń oraz konieczności posiadania odpowiednich wyrzutni do ich efektywnego wykorzystania. Zaznaczono również możliwość ukraińskich ataków na terytorium Rosji oraz dyskusje na temat możliwego zniesienia ograniczeń w wykorzystaniu innych rakiet o mniejszym zasięgu.Czytaj także
- Na Obolonii otwarto unikalne schronienie przeciwbombowe — czym się wyróżnia
- Nie pojawił się na wezwanie do TCK – jak ukarano mieszkańca Odeszczyzny
- Czy na froncie brakuje żołnierzy — co mówią w Sztabie Generalnym
- Student pomógł koledze w rekrutacji w zamian za odroczenie — wyrok sądu
- W Rosji chcą karać za przekazywanie numeru telefonu
- Żołnierz uciekł z dyżuru bojowego — orzeczenie sądu