W aplikacji Rezerwat+ wystąpiły zakłócenia: Ministerstwo Obrony podało przyczynę.


W związku z tymczasowymi problemami technicznymi w aplikacji 'Rezerwat+' wystąpiły trudności z aktualizacją dokumentów z powodu niedostatecznego dostępu do systemu 'Trembita'.
Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało o tym 23 lutego.
Zgodnie z informacjami Ministerstwa, system 'Trembita', który zapewnia interakcję z publicznymi rejestrami, obecnie ma problemy. Jednak wszystkie wcześniej wydane dokumenty pozostają ważne.
Aby uniknąć możliwych problemów, użytkownikom zaleca się przechowywanie swojej legitymacji wojskowej w formacie PDF na smartfonie. Zespół techniczny już pracuje nad przywróceniem stabilnej pracy aplikacji. 'Interakcja zostanie przywrócona w najbliższym czasie', zapewniono w Ministerstwie Obrony.
Przypomnijmy, że system 'Rezerwat+' wprowadza nowe zasady udzielania zwolnień od mobilizacji online, gdzie automatyczne przedłużanie jest obecnie ograniczone z powodu technicznych szczególności interakcji między rejestrami.
Warto również zaznaczyć, że automatyczne przedłużanie zwolnień pozostaje dla osób z niepełnosprawnościami, które mają legitymację Funduszu Emerytalnego, a także dla studentów, doktorantów i kandydatów na doktorat.
Jak informowano, w celu zapobieżenia ewentualnym problemom technicznym eksperci zalecają posiadanie papierowych dokumentów dotyczących rezerwacji oraz przechowywanie legitymacji wojskowej na smartfonie w formacie pdf.
Warto również zauważyć, że już ponad dziesięć tysięcy młodych Ukraińców wyraziło chęć podpisania dobrowolnego rocznego kontraktu z Siłami Zbrojnymi Ukrainy za pośrednictwem aplikacji 'Rezerwat+'.
Czytaj także
- Dolar zagrożony: co będzie oznaczać wyjście USA z Międzynarodowego Funduszu Walutowego
- Subwencje na mieszkania dla uchodźców rozszerzono: kto uzyskał prawo
- Mrozy i letnie upały: synoptyk przewiduje maj
- Ubezpieczyciel odmówił po wypadku: jak kierowca uzyskał wypłatę i wysoką karę
- Gdzie lepiej pracować Ukraińcom: nowe realia zarobków w Polsce i Niemczech
- Wybuch choroby jęczmienia: jak wpłynie to na ceny mleka na Ukrainie