Rada Bezpieczeństwa Narodowego ujawnia skutki ataku na fabrykę 'Strieła' w Rosji.


W miejscowości Suzemka w obwodzie brzeskim Federacji Rosyjskiej miało miejsce zdarzenie, w wyniku którego uszkodzona została fabryka 'Strieła', produkująca komponenty elektroniczne dla rosyjskiego przemysłu obronnego. Według Andrieja Kowalenki, szefa Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji przy RBN, fabryka nie będzie mogła już funkcjonować.
Fabryka produkuje różnorodne elementy elektrotechniczne dla sektora wojskowego, takie jak transformatory, dławiki, autotransformatory z regulacją napięcia, cewki indukcyjne, filtry oraz sprzęt radarowy. Współpracowała z korporacją 'Rostech' i dostarczała produkty dla rosyjskich przedsiębiorstw obronnych.
'Fabryka współpracowała z korporacją 'Rostech' i dostarczała produkty dla przedsiębiorstw rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego', powiedział Kowalenko.
Niestety, szczegóły ataku są nieznane. To kolejny przykład, jak bezzałogowe statki powietrzne mogą wyrządzić znaczne szkody obiektom wojskowym. Inne kraje przeciwnik mogą wykorzystywać podobne ataki w przyszłości, ponieważ są one efektywne i pozwalają uniknąć odpowiedzi.
Czytaj także
- Wojsko wyjaśniło, dlaczego Rosjanie znacznie wzmocnili ofensywę na kierunku Nowopawiłowskim
- Czy Iran tworzy broń jądrową: dane wywiadu USA
- Armia RF zwiększa wykorzystanie dronów w rejonie przygranicznym
- Putin wyjaśnił, dlaczego zabił dziesiątki cywilów w Kijowie 17 czerwca
- Wynalazcy w ZSU otrzymają pieniądze: Ministerstwo Obrony wprowadzi system nagród
- UE określiła daty zatwierdzenia nowego pakietu sankcji przeciwko Rosji