W Oslo tramwaj wykoleił się i wjechał do sklepu.

W centrum Oslo (Norwegia) tramwaj wykoleił się i uderzył w sklep elektroniczny, który sprzedaje produkty Apple. O tym informują media w Norwegii.

Według policji w wypadku ucierpiało cztery osoby, włącznie z motorniczym tramwaju. Wszyscy poszkodowani odnieśli lekkie obrażenia i zostali hospitalizowani.

Tramwaj został usunięty w ciągu dwóch godzin, a ruch na tym odcinku został tymczasowo zablokowany, aby upewnić się, że budynek nie został poważnie uszkodzony i nie grozi zawaleniem.

Przyczyny wypadku są na razie nieznane. Policja w Oslo rozpoczęła śledztwo, a kierowca został już uznany za podejrzanego.

«Kluczowe dla dalszego śledztwa będą, między innymi, przesłuchania, zebranie i przegląd materiałów wideo oraz badania techniczne» - oświadczyli funkcjonariusze.

Według szefa śledztwa, służby ratunkowe szybko dotarły na miejsce zdarzenia. W tramwaju było wiele osób, ale ewakuowali się samodzielnie.

Ratownicy liczyli już na znalezienie ofiar pod tramwajem, ale na szczęście nikt nie znalazł się pod nim. Wszyscy poszkodowani odnieśli tylko lekkie obrażenia.

Wcześniej w Meksyku autobus zjechał z drogi i zginęło 24 osoby.