Tysiące ludzi przybyły do grobowca papieża Franciszka w Rzymie.

Tysiące ludzi przybyły do grobowca papieża Franciszka w Rzymie
Tysiące ludzi przybyły do grobowca papieża Franciszka w Rzymie

W niedzielę, 27 kwietnia, wielu ludzi było świadkami przejścia w pobliżu grobowca papieża rzymskiego Franciszka, który został pochowany w sobotę w bazylice Santa Maria Maggiore w Rzymie. Odwiedzający stali w kolejce przed otwarciem tego pomnika, donosi agencja Reuters.

Papież Franciszek stał się pierwszym przywódcą Kościoła rzymskokatolickiego, który został pochowany poza Watykanem w ostatnim stuleciu. Jego trumna została przewieziona do bazyliki po liturgii pogrzebowej, która odbyła się na placu świętego Piotra w Watykanie.

Ciało Franciszka zostało umieszczone w prostym marmurowym grobowcu, na którym widniało tylko jego imię w łacinie - Franciscus.

Przypomnijmy, że oficjalna ceremonia pożegnania z zmarłym papieżem Franciszkiem zakończyła się w Watykanie. Jego trumna została zamknięta podczas uroczystego obrzędu, który odbył się w bazylice świętego Piotra. To wydarzenie stało się głównym akcentem trzydniowej ceremonii pożegnania, w której wzięło udział około 250 tysięcy ludzi.

Na placu świętego Piotra zebrało się około 50 światowych liderów, 170 oficjalnych delegacji z całego świata, a także tysiące wiernych, aby pożegnać słynnego papieża.

Wśród osobistości obecnych na ceremonii byli prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, prezydent USA Donald Trump, prezydent Francji Emmanuel Macron oraz inni wysokiej rangi urzędnicy i monarchowie. Biskup Franciszek przewodniczył Kościołowi Katolickiemu przez 12 lat i zmarł 21 kwietnia w wieku 88 lat.

Przypomnijmy, że papież Franciszek zmarł w poniedziałek rano w wieku 88 lat. Jego śmierć nastąpiła po udarze w wyniku przewlekłych chorób. W lutym zdiagnozowano u niego obustronne zapalenie płuc. Podczas pobytu w szpitalu Franciszek przeszedł cztery kryzysy oddechowe i dwa razy był w niebezpieczeństwie. Został wypisany ze szpitala 23 marca.

Zgodnie z testamentem zmarłego pragnął być pochowany w bazylice Santa Maria Maggiore w Rzymie, a nie w Watykanie, gdzie spoczywają wielu jego poprzedników. W dokumencie opublikowanym dzień wcześniej wskazał, że jego grobowiec powinien być prosty i bez zbędnych ozdób.


Czytaj także

Reklama