Setki pojemników ze śmiertelnymi wirusami zniknęły z laboratorium w Australii.
11.12.2024
2412

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
11.12.2024
2412

W Queensland w Australii prowadzone jest śledztwo w sprawie zaginięcia 323 fiolaków z wirusami z lokalnego laboratorium. Incydent miał miejsce w 2021 roku, ale dowiedziano się o nim dopiero w sierpniu 2023 roku. Wśród zaginionych próbek były wirusy Hendra, wirus leśny i hantawirus. Przyczyną tego prawdopodobnie była awaria sprzętu chłodniczego, w którym przechowywane były próbki. Trwa śledztwo, ale nie ma oznak celowego kradzieży ani tworzenia broni biologicznej. Władze podkreślają znaczenie przestrzegania protokołów bezpieczeństwa biologicznego w laboratoriach.
W Kongu odnotowano dziesiątki zgonów i ponad 400 przypadków zachorowań na nieznaną chorobę, która towarzyszy kaszel i ból głowy. Ta choroba była niespodziewana.
Czytaj także
- Polska nie lubi Ukraińców: badania ujawniły zaskakujące powody
- Zamach w Damaszku: zamachowiec-samobójca zdetonował się podczas mszy, dziesiątki ludzi zginęły
- O czym martwił się Trump przed atakami na Iran: szczegóły od CNN
- Okupant dwukrotnie przyjeżdżał na wojnę na Ukrainie i zarobił miliony
- USA wzywają Iran do negocjacji i ostrzegają przed 'największym błędem'
- We Francji mężczyzna próbował zorganizować 'ślub' z dziewięcioletnią Ukrainką