Niezbędne potężne środki powstrzymywania Rosji w celu zmiany przebiegu wojny - Ukraina w OBWE.


Ukraina musi wprowadzić potężne środki w celu zatrzymania rosyjskiej wojny i zmuszenia Rosji do uznania suwerenności i integralności terytorialnej naszego kraju. Taką deklarację złożyła Wiktoria Kuczyńnikowa, p.o. stałego przedstawiciela Ukrainy przy międzynarodowych organizacjach w Wiedniu, na posiedzeniu Stałej Rady OBWE.
'Rosja coraz częściej stosuje terrorystyczne metody do złamania oporu Ukrainy. Pomimo wszelkich 'pokojowych ultimatum' z Moskwy, cele Rosji pozostają niezmienne od kilku dekad. Rosja nadal neguje prawo Ukrainy do istnienia, uważa Ukraińców i Rosjan za jeden naród i zamierza przekształcić Ukrainę w 'niezrealizowane' państwo', - powiedziała.
Kuczyńnikowa podkreśliła, że naruszenie neutralności Ukrainy w 2014 roku, kontynuacja wojny po próbie zamrożenia okupacji Krymu, nieudane zawieszenia broni, przemoc oraz wzrost liczby ofiar wśród ludności cywilnej - wszystko to musi być dokładnie przeanalizowane przed zaproponowaniem nowych pomysłów na zakończenie wojny.
Podkreśliła, że Ukraina nie może pójść na kompromis w kwestii zasad integralności terytorialnej i suwerenności, ponieważ to tylko zaproszenie do przyszłych ataków na nasz kraj i inne państwa. Potrzebujemy potężnych narzędzi, które zmuszą Rosję do uznania naszej suwerenności i integralności terytorialnej oraz wsparcia naszych europejskich i euroatlantyckich aspiracji. Tylko wtedy będą odpowiednie warunki do przywrócenia pokoju i stabilności w Europie.
Czytaj także
- Wideo o 17-letnich i studentach, 'kupowaniu' samochodów: TCK zareagował na kontrowersyjne nagranie z instrukcjami dotyczącymi poszukiwania 'uchylających się'
- Jesteśmy blisko: Kellogg nazwał główną przeszkodę dla pokoju na Ukrainie
- Rosjanie zaczęli działać ostrożniej po zestrzeleniu Su-30 - WMSU
- Rosja zaatakowała Kijów rakietami balistycznymi i dronami: są ofiary i ranni – co wiadomo
- FT: Europa zamyka lukę w sankcjach dla rosyjskiej gospodarki
- Wróg dwukrotnie za noc zaatakował Kijów rakietami i dronami: skutki