Mężczyzna obiecał 'rozwiązać sprawę' w TCK za dolary - sąd ukarał.


W Charkowie mężczyznę skazano za próbę przekupienia urzędników w celu uzyskania odroczenia mobilizacji. Otrzymał grzywnę w wysokości 408 tysięcy hrywien zgodnie z decyzją sądu, opublikowaną w Jednolitym Rejestrze Państwowym Orzeczeń Sądowych.
Bezrobotny mężczyzna chciał dorobić na odroczeniu
Zgodnie z ustaleniami śledczych oskarżony zwrócił się do osoby podlegającej mobilizacji w kwietniu 2025 roku, aby pomóc rozwiązać sprawę w centrum uzupełniania. Mężczyzna za swoje usługi zażądał 9500 dolarów USA i otrzymał tę sumę podczas spotkania w Charkowie.
Podczas rozprawy sądowej oskarżony przyznał się do winy, wyraził żal i wyjaśnił swoje działania. Sąd wziął pod uwagę jego szczerość jako okoliczność łagodzącą i postanowił ograniczyć się do grzywny, unikając kary w postaci pozbawienia wolności.
Wysokość grzywny została ustalona z uwagi na nielegalny zysk osiągnięty przez oskarżonego i wynosiła 408 tysięcy hrywien według kursu Narodowego Banku Ukrainy. Sąd uchylił również kaucję i areszt mienia, nakładając na mężczyznę koszty przeprowadzenia ekspertyz.
W wyniku wyroku sądu bezrobotny mężczyzna otrzymał grzywnę za próbę przekupienia oraz koszty sądowe po zwróceniu się do osoby podlegającej mobilizacji z propozycją uzyskania odroczenia mobilizacji w Charkowie.
Czytaj także
- Zeleński i Merz spotkali się we Włoszech - o czym rozmawiano
- ARMA poszukuje zarządców dla nieruchomości byłego deputowanego z Odessy
- W Rzymie rozpoczęło się spotkanie 'Koalicji chcących' — wideo
- Zeleński spotkał się z premierem Holandii - o czym rozmawiali
- Terichow ocenił, ile pieniędzy potrzeba na całkowitą odbudowę Charkowa
- Konferencja dotycząca odbudowy i Koalicja chętnych — transmisja Wczoraj.LIVE